PRAWDA O PRODUKTACH
Osprzęt do mocowania felg musi być w 100% pewny. W tym segmencie nie powinno być miejsca dla pseudo produktów / podróbek tzw. przypadków.
Osprzęt do mocowania kół to nie wycieraczki, kołpaki, i dywaniki, które mogą być jakieś tam. Chociaż też powinny być dobre.
Poniżej przykład z życia wzięty, na bazie własnego doświadczenia w temacie wspomnianych wyżej wycieraczek do szyb:
Naiwnie zakupione przeze mnie, zasugerowane przez sprzedawcę "bo tańsze" nowe bezszkieletowe wycieraczki sprzedawane w Polsce pod polską marką własną. Pierwsze uruchomienie, i jaki zawód dysfunkcja polegająca na niezbieraniu w środkowej części szyby wody, czyli braku prawidłowego przylegania do powierzchni.
Wewnętrzny głos sumienia, chęć, i potrzeba udowodnienia sprzedawcy co oferuje, poprzez udokumentowanie zdjęciem, przerodziła się w zderzenie z TIR'em. Poniżej zdjęcie zrobione 1sec. przed uderzeniem w TIR'a. Jak, i zdjęcie auta po zderzeniu, de facto auto do kasacji.
Ja już poczułem to na własnej skórze, przeżyłem, i oby już nigdy więcej. Niesmak pozostanie do końca.
Pozytywnym aspektem sprawy jest fakt wycofania przez dystrybutora owych wycieraczek ze swojej oferty, a dokładnie z kilkudziesięciu oddziałów. Tylko szkoda, że potrzebny ku takiej reakcji dystrybutora był królik doświadczalny, który po zdarzeniu miał materiały potwierdzające, że sprzedany produkt to zwykły bubel.
Na bazie swojej prywatnej przygody, jak i branży w której działamy od 38 lat. Diagnozując obecnie dominujący w kraju, wszechobecny proceder, świadomie nie polecam Państwu żadnych produktów chińskich dystrybuowanych w obecnych czasach przez polskie marki własne, czyli firmy, które nie mówią wprost skąd pochodzi dany produkt, wskazując faktycznego producenta, czyli fabrykę. A wręcz oszukując klientów o pochodzeniu produktu, zapewniając, że pochodzi z krajów EU.
Naszą chęć posiadania, fundamentem której jest niewiedza czasami lepiej zamienić na komunikacje miejską.
Śruby / nakrętki / szpilki czyli elementy złączne muszą być w faktycznej zalecanej klasie własności mechanicznych. To dzięki nim koła dociągnięte są do piast, przez co stają się integralną częścią jezdną pojazdu. Tutaj nie ma miejsca na półśrodki. Elementy złączne muszą być pewne, a pewność daje zweryfikowana, potwierdzona klasa własności mechanicznych. Wybita cecha z klasą na korpusie nie jest wyznacznikiem. Ocechować detal, to najmniejszy problem. Produkt o właściwych parametrach będzie bezpiecznym produktem na lata.
Oszczędzanie na tych produktach, jak również kupowanie bez poświęcenia uwagi, diagnozy, pytań co kupujemy, bez Naszej dociekliwości, szukając okazji cenowych, najlepszych ofert, kupując szybko jest bzdurą. Charakteryzującą użytkownika brakiem świadomości przeznaczenia tych produktów, naiwnością, i ignorancją.
1%-owe ryzyko możliwości utraty mocowania powinno wykluczać taki produkt z publicznego zastosowania. Nie jesteśmy sami na drogach, bezmyślnością możemy zrobić sobie krzywdę, i otoczeniu. Kupując świadomie słaby produkt, po to by zaoszczędzić parę złotych, gdzie akurat te parę złotych wydajemy raz na kilka lat jest bzdurą. Do Państwa świadomości zakup osprzętu do felg nie jest co miesięcznym rachunkiem. Masz samochód, zdecydowałeś się na felgi, przymocuj je dobrze, miej świadomość podstaw bezpieczeństwa, i sam zadbaj o nie.
Nie ma potrzeby bawić się w odkrywców, tym bardziej w kaskaderów żeby na własnej skórze testować czy mocowanie wytrzyma. Publiczne drogi, nie są polem testowym dla niezweryfikowanych produktów. Temat został zdiagnozowany dekady temu, a podstawy bezpieczeństwa mają głębszy sens, i to nie jest Nasz wymysł, po prostu nikt o tym nie mówi wprost. Usprawiedliwianie swoich wyborów, szukanie tłumaczenia, to strata czasu, pomyśl o bezpieczeństwie, lub jego braku. O konsekwencjach za nim idącymi.
Osprzętu mocującego felgi, jeżeli jest " prawdziwy " nie kupuję się co roku. To nie ścierające się klocki hamulcowe :). Zużycie oczywiście postępuje, ale proces ten rozciągnięty jest w czasie.
Produkty z tej grupy elementów z, których zbudowany jest pojazd, związane są z bezpieczeństwem, co za tym idzie ich jakość, jest bezcenna. Jakość to nie wygląd. Jakość tkwi w głębi materiałów po wszystkich procesach produkcyjnych. Wygląd to tylko estetyka, która ma cieszyć oko użytkownika. Wygląd nie ma wpływu na bezpieczeństwo.
FELGI można zmieniać jak rękawiczki. Felgi są nośnikiem, chronione oponami, mają wyglądać, i mogą być ( oczywiście nie powinny ) kiepskiej jakości. Felga marnej jakości, sama z siebie nie rozpadnie się, nie rozdwoi ( aczkolwiek nie mozna wykluczyc ). Źle wyprodukowana, będzie mieć wpływ na komfort jazdy, co od razu Państwo wyczują. Może być trudna do wyważenia, badź w ogóle niewyważalna. Przykładem mogą być felgi, do wyważenia których należy użyć dużą ilość ciężarków, co wskazuję na słabą jakość produkcyjną, słabą jakość materiału użytego do produkcji. Słabej jakości stop użyty do produkcji, który może być nieodporny na uszkodzenia mechaniczne, a sama ich naprawa w późniejszym okresie niemożliwa. Jednakże i tutaj zasada CCC " cena czyni cuda " refunduje klientom opisane przypadki.
OPONY są bardzo ważnym elementem pojazdu. Mają bezpośredni kontakt z nawierzchnią, przez co odpowiadają za bezpieczeństwo, powinny być dobre, jak nie bardzo dobre.
Nie wszystko złoto, co się świeci...
Jeżeli sugerują się Państwo, tym co piszą, mówią sprzedawcy, usługodawcy, eksperci marketingowi, ekonomiści zajmujący się pośredniczeniem w sprzedaży, stają się Państwo łatwym celem, a naiwność i niewiedza zostaję przeważnie wykorzystana :(.
Podmioty te, nie mające zazwyczaj z materiałoznawstwem, z procesami produkcyjnymi, maszynami używanymi do produkcji, jak i urządzeniami pomiarowymi nic wspólnego.
Przekazując Państwu lakoniczną informację na temat oferowanego produktu, zazwyczaj sami nie wiedzą co oferują. A że Polska pośredniczeniem w sprzedaży, i usługą stoi, to większość robi to bez skrupułów z uśmiechem na twarzy.
Otaczająca Nas obecna rzeczywistość to prowizoryczna karykatura. A zasadą uzupełniającą braki wiedzy jest najprostsza metoda kopiuj / wklej, która jest wszechobecnie stosowana. Czyli skopiuj ( ukradnij ) to co ludzie z pojęciem w danym temacie stworzyli, zmień to pod swoje potrzeby, i wklej do swojego projektu, udając, że jest to twoje :(
Zasada jest w kraju dominującą, bo ma być łatwo, i szybko. Dla twórców strzał w kolano, dla mas sposób na życie.
Jak to starsi zwykli mówić " Gęba wypowie wszystko, kartka papieru przyjmie wszystko :)
A Ja dodam od siebie " Programowanie tworzy wszystko " :)
Produkty z dalekiej Azji wybierane, i zassysane przez Polskich pośredników, w niskiej dla nich cenie zakupu są produktami kategorii LOW QUALITY. Chińczycy niewątpliwie potrafią zrobić rzeczy bardzo dobrej jakości, ale te kosztują, i nie sposób na nich zarobić w Europie, bo w tych cenach produkt jest już dostępny na miejscu z europejskich fabryk.
Dlatego też, na rynku dominują kształtem podobne, zazwyczaj świecące, pokryte dekoracyjną warstwą chromu Cr6+, pseudo produkty.
Świecąca chromowa powłoka Cr6+ jest toksycznym związkiem chemicznym, szkodliwym w trakcie krycia, i utylizowania detali, według unijnych dyrektyw:
Dyrektywa RoHS:2002/95/WE
O zakazie stosowania w przemyśle motoryzacyjnym, i elektronicznym chromu Cr6+ czyli chromu 6-cio wartościowego ( lustrzanej powłoki ). Dyrektywy obowiązują wszystkich producentów Europejskich.
Stosowany jest po dziś dzień przez kraje azjatyckie Chiny, Taiwan, ale również USA, czyli wszystkie kraje patrzące na Świat z innej perspektywy. Chrom ten jest wszechobecny w Naszym kraju na produktach z Chin. Chrom ten jest tani w nakładaniu, dając jednocześnie efektywną powłokę, poprzez krótkotrwałe zanurzenie detalu w kąpieli.
W Państwach europejskich w obecnych czasach jest już średniowieczem, w Europie po prostu niedopuszczalny, i przede wszystkim zakazany w przemyśle. Dostępne detale produkcji europejskiej pokryte chromem, są to końcówki produkcji z przed lat, czyli ich ilość jest ograniczona, bo żaden producent europejski już tej powłoki nie stosuje.
Zatem wniosek nasuwa się jeden większość produktów pochromowanych dostępnych poza fabrycznymi sieciami sprzedaży danych marek, to produkty z Azji.
Z mojego doświadczenia, najordynajniejszym masowym produktem z Chin są pochromowane nakrętki, śruby z wybitym skokiem gwintu na korpusie.
Produkt, produktowi nierówny, mimo iż sprzedawane są pod tą samą nazwą. Pseudo produkty, podróbki, jednorazówki, w odległej perspektywie psują rynek.
